Las - dom większości wilków.

Ejlina spokojnie spacerowała do swej góry liści,na której wypoczywała zraniona Teanori.Po drodze słuchając ćwierkania ptaków rzekła do siebie
-Dlaczego ja pomagam wrogowi?-,po czym była już w domu.

Teanori ujrzała wchodzącą na górę Ejlinę. Kiedy Ejlina weszła, Tea spytała się jej, czemu pomaga wrogowi..?

-Też się nad tym zastanawiam.Pewnie dlatego,że jestem z natury pomocna..- Rzekła z zrezygnowanym wzrokiem Ejlina,myjąc ogon w pobliskim oczku wodnym.

W każdym bądź razie bardzo Ci dziękuję... A teraz już pójdę... chyba.. cześć.
Teanori ruszyła w pobliskie góry kuśtykając prawą przednią łapą.

zk.

Poszłam do swojego domu, do jaskini. W jaskini był duży dołek w którym były liście i trawa. Tam sobie spałam z moją rodziną. Dołek był na końcu jaskini, a ona miała niewielkie wejście. Niedaleko jaskini jest wodospad i dom Ejliny. Poluję na króliczki i małe sarenki. Lubię też biegać za kojotami. Od wodospadu kilka metrów obok jaskini płynie mała rzeczka, a w niej śliczne rybki. Za jaskinią są wielkie kamienie, drzewa i krzaki. Ja podobno jestem w środku miejsca zamieszkanego przez Armię Wody. Widziałam wilczycę Teanori, która leżała w domu ejliny. Strasznie się tym przejęłam i schowałam się w domu

Kitty miała siostrę, która nadal piła z mleka matki. Razem śpimy z rodzicami w dołku.
Tata pilnuje jaskini i łowi ryby, a mama opiekuje się dziećmi w domu.
Kitty szuka przygód. Jaskinia jest w bezpiecznym miejscu, bo wszędzie są wilki z Armii Wody.
Kitty ma też starszą siostrę, ona trenuje kitty i się z nią bawi. Starsza siostra ma na imię Lessi, a młodsza ma na imię Pysia.
Lessi ma rok, a Pysia zaledwie kilka tygodni i nadal pije mleko matki.

-Kitty! Potrzebujesz może czegoś?- Spytałam Ejlina ze swej góry,mając nadzieję że jej pytanie dotrze do Jaskini w której mieszka Kitty.

Witaj Ejlino! - krzyknęła i powędrowała do niej.
-Niczego nie potrzebuję - Powiedziała i położyła się w trawie

-Dobrze,ale jakbyś czegoś chciała to mów. - Powiedziała Ejlina,kładąc łapę na głowie Kitty.

-Przestałam ufać obcym wilkom- Powiedziała Kitty i zsunęła łapę Ejliny ze swej głowy po czym wstała mówiąc - "Od kiedy Dimage się ze mną pokłóciła straciłam wiarę w prawdziwą, wilczą przyjaźń." - Wymawiając te słowa Kitty ponownie położyła się w trawie i odpoczywała.

-Uwierz mi,wędrując po świecie spotykałam wilki,które sprawiały że wyglądałam jak po wybuchu bomby atomowej.- Rzekła Ejlina,myjąc liście z swojego łóżka w oczku wodnym.

Moze pospacerujemy na cmenatarzysku smoków? - spytała Kitty.

-Dobrze - powiedziała,po czym z wysuniętymi pazurami wyruszyła na Cmentarzysko.(zk)

-Kitty! Jesteś głodna?- Krzyknęła Ejlnia stojąc przed jaskinią.

Czekaj! Kojot tu biegnie o nie! - krzyknęła i położyła się skulona.
I spytała - "Może chcesz przenieść dom bliżej mojej jaskini, ale i tak jest blisko "

Ejlina rzuciła się na kojota z pazurami.Po kilki chwilach już był z niego smaczny posiłek.
-Oczywiście!A najlepiej by było,gdybym mogła zamieszkać u Ciebie. - Powiedziała.

Ja mieszkam z mamą, tatą i 2 siostrami. Jak chcesz mozemy w jaskinii zbudować norkę w której bedziesz ty spać. - rzekła i poszła się spytać mamy...

5 minut pozniej..

Możesz się do nas wprowadzic

-Bardzo dziękuję.- Powiedziała,taszcząc do jaskini liście do norki.

Super. Więc tak. Ty bedziesz na samym początku jaskini po lewej. rodzice są trochę głębiej po prawej,, a ja z siostrami w środku na końcu w dołku. toaleta za jaskinią

-Rozumiem- Powiedziała Ejlina ścieląc liśćmi norkę.Jednak coś jej zapachniało śmiercią wilka gdzieś na cmentarzysku,ale nie pachniało to śmiercią wilka z Armii wody,wiec zbytnio się tym nie przejęła.

O już wieczór - Powiedziała Kitty i poszła do dużego dołka uklepać ziemię, Lessi (starsza siostra) przyniosła trawę, a Pysia (najmłodsza) ją uklepała. Rodzice się jednak przenieśli do nas do dołku głęboko w jaskini. Ejlina mogła przenieść norkę trochę głębiej.
"jaką bedziesz pelnila rolę w domu? Może będzies ochroniarzem?" spytala kitty

-Obojętne,byleby nie zdobywczynią jedzenia. - Powiedziała,próbując usnąć w nowym legowisku,podekscytowana tym,iż jest w jaskini w której się ono znajduje tak jasno i niebiesko.

W jaskini było również ciepło..
Kitty rzekła: " A więc będziesz chronić jaskini."
Później cała rodzina zasnęła, ale Kitty obudziła się w środku nocy i poszła siębawić w wodzie.

Ejlina nie mogła zasnąć,więc wyszła z norki przespacerować się po jej nowym domu.Było tam wspaniale,jeszcze lepiej niż na polanie z jej marzeń.Jako że miała być ochroniarzem,wyszła przed wejście do jaskini i wypatrywała niebezpieczeństwa.